Wirtualne jest niebezpieczne?

teksty na blogi

 To, że świat staje się coraz bardziej wirtualny już nikogo nie dziwi. Co za tym idzie, ludzie często stają się coraz bardziej samotni. Z tego względu szukają sposobu na to, by móc zwrócić czyjąś uwagę na swoją osobę.

Jak to zrobić?

Jednym ze sposobów jest pisanie tekstów na blogi, a dokładnie chodzi o prowadzenie takiego bloga. W jakim celu? Przede wszystkim, aby podzielić się z środowiskiem własnymi przemyśleniami na temat otaczającej rzeczywistości. Tekst na blogu może dotyczyć jakiegoś haniebnego zachowania zaobserwowanego na ulicy, czy w autobusie. Może ono być motorem do tego, by napisać o braku kultury w obecnym społeczeństwie.

Tematyka

teksty na blogaTreść jednak takiego wpisu może być zgoła innej materii. Można bowiem podzielić się swoimi modowymi spostrzeżeniami lub tym co akurat w sercu gra. Swego czasu to właśnie blogi o modzie były najpopularniejsze. Na nich to blogerki umieszczały najróżniejsze stylizacje, rady jak i co ze sobą łączyć, a czego raczej unikać.

Obecnie tematyka poruszana na tego typu witrynach jest naprawdę bardzo różna. Od samochodów, przez jedzenie, do wiary. Jak się uda przebić przez gąszcz blogowy, to można zdobyć całkiem sporą popularność. Doszło nawet do tego, że “zawodowi” blogerzy zapraszani są do różnych programów, po to by podzielili się opinią na dany temat. Dobrze, że dla twórców różnych audycji ważny jest głos ludu, ale czy rozsądne jest zapraszanie tego typu osób w sytuacji, gdy bardziej wskazana byłaby opinia socjologa, politologa, czy psychologa? Oczywiście nie chodzi o zaniżanie wiedzy i inteligencji osób zajmujących się pisaniem tekstów na blogi, ale wszystko ma swoje granice i w razie konieczności omówienia nurtujących spraw z życia społecznego, to dużo rozsądniejsze byłoby zaproszenie specjalisty.

Reszta społeczeństwa ma przecież możliwość wypowiadania się na bieżąco za pośrednictwem czatów lub różnorakich for. Świat powoli staje na głowie, bo ludzie wolą poszukać informacji o chorobie na specjalistycznych stronach internetowych, aniżeli udać się do lekarza. Blogi oczywiście mają mnóstwo pozytywnych stron, bo dają możliwość wypowiedzenia się często na bardzo ważne tematy, ale nie można treści tam zawartych traktować jako tez naukowych. Dobrze, że ludzie myślą i swoimi przemyśleniami się dzielą – często są one niezwykle budujące i pomocne, ale to nigdy nie jest to samo co zdanie fachowca. Zostawiając jednak tę stronę życia wirtualnego i telewizyjnego, trzeba zauważyć, że blogi zawładnęły internetową rzeczywistością. Ich ilość pokazuje na to, jak ważna dla ludzi jest konieczność wypowiadania się, dzielenia się swoimi spostrzeżeniami. Przykre jednak jest, że czasem ludzie piszą teksty na blogi, ponieważ w realnym życiu nie ma nikogo kto mógłby tego wysłuchać, z kim można byłoby podyskutować.

Dlatego wszelkie  polemiki uciekły do internetu. Z jednej strony dobrze, ale niesie to pewne niebezpieczeństwo, a mianowicie oderwanie od rzeczywistości. Bywa, że niektórzy dużo lepiej czują się w wirtualnym świecie niż tym prawdziwym, a na tym egzystencja nie powinna polegać.